USSA: prezydent Kenii?

by

Przypomina mi się sprawa innego prezydenta, chorego na goleń. Okazuje się, że jest prawdopodobne, iż Obama może być formalnie prezydentem Kenii, ale nie USA.
Wpis został przeniesiony

Tagi: , , , ,

Komentarze 23 to “USSA: prezydent Kenii?”

  1. _dorota Says:

    Pomijając kwestie merytoryczne – to, że Amerykanie zaczynają zadawać takie pytania świadczy o nastrojach społecznych.
    Tylko, czy jakaś większa zadyma wewnątrz Stanów byłaby na korzyść świata?
    Może lepiej, żeby to bezmyślne stado nie buntowało się?

  2. zezowaty Zorro Says:

    O przepędzaniu stada moje zdanie znasz. Żeby Cię uspokoić dałem Grację, ale byłaś szybsza. Rzuć uchem.

    • _dorota Says:

      Och, ta polityczna poprawność 🙂

      Zbierzmy fakty – to Amerykanie (głównie) zadłużyli się ponad miarę i rozsądek kreując przy tym tryliony toksycznego śmiecia finansowego. „Unwinding” tego bałaganu dotyka boleśnie cały świat. Mam im współczuć, odczuwać sympatię?
      A zresztą, to faktycznie nie dyskusja na piątkowy wieczór…

  3. F Says:

    [ciach]usunięto na wniosek Doroty[/ciach]

    • _dorota Says:

      [ciach]usunięto na wniosek Doroty[/ciach]

      • _dorota Says:

        Dziękuję, ciach 😉

        • F Says:

          Mogę wiedzieć dlaczego moja wypowiedź została usunięta?
          I to na wniosek Doroty 🙂
          Boki zrywać 🙂
          Dorota, która za nic ma obywateli własnego kraju (i nie tylko-w zasadzie wszystkich) bedzie teraz cenzurowała bloga ZZ?

          KPINA Panie i Panowie

        • zezorro Says:

          Obydwie wypowiedzi były agresywne, więc propozycja usunięcia obydwu z ulgą została wykonana. Jak chcecie się naparzać, to zmieńcie kanał, bo szkoda mi prądu. W sumie podoba mi się metoda:
          1. Ktoś coś komuś
          2. Komuś ktoś na odlew
          3. zz kasuje 1+2.
          Jest akcja, reakcja, syteza i spokój.
          Ja się też mylę, ale staram się być obiektywny, a cięcie nie daje mi wcale radości, w końcu jestem zezowaty i mogę się zaciąć 🙂

  4. vogel100 Says:

    nie do końca rozumiem, ze dollar na zjeżdżalni, przecież jeżeli już to żjeżdżają też inni, i nawet mi się wydaje że będą zjeżdżać szybciej od brata, tak jakoś bracia dostają solidne kopniaki na drogę, w tej sytuacji o jedyne co bym się martwił to o nadciągający faszyzm (dużżży zamordyzm się zbliża), obstawiam, że najpierw sprowokują „bijatyki” w eurozonie, świetne miejsce na trening, i napewno nie jesień średniowiecza, tylko koniec lata, ja w każdym razie przestaję płacić haracz na zus, przypomniało mi się, że na tych polskich poligonach nato ćwiczyło kilka lat temu rożpędzanie demonstracji i walki z tłumem, teraz wiem po co, a tak nawiasem cała ta akcja zaczęła się od wiosny ub. roku! zawsze się pytam, jak padnie system jak zbiorą haracz sympatycznie zwany podatkami, obstawiam, że najpierw zarekwirują złoto! pzdr zeza

    • zezorro Says:

      Dolar się nieuchronnie zawali. Czy prędzej, czy później od euro, trwają dyskusje. Ten rok jest kluczowy. O jesieni pisałem w grudniu, teraz wygląda na dość wczesną jesień.

  5. harku Says:

    a propos Nato, tutaj ciekawa historyjka:

    http://wyborcza.pl/1,76842,6403793,NATO_tylko_dla_bezdzietnych.html

  6. Ronin Says:

    koresponduje z tym informacja na blogu JKM , podobno jakiś niemiecki prawnik doszuka sie w traktacie Reformującym możliwości stosowania KS za udział w zamieszkach

  7. Ulica Says:

    Pozdrawiam Gospodarza!
    Moim zdaniem zaczyna się nagonka na Obamę…
    Ostatnio uderzyła mnie informacja o tym, że USA po raz pierwszy objęła ubezpieczeniem zdrowotnym wszystkie dzieci. Rzecz niewyobrażalna w Europie, żeby tak po prostu nie było…
    Wydaje mi się błędem utożsamianie Amerykanów z Wielkim Kapitałem. Ten nie ma narodowości, więc o żaden naród nie dba. Poza tym patrzymy na USA z naszego europejskiego punktu widzenia.
    Jeśli spojrzymy na to co się dzieje jako na walkę między kapitalizmem, a socjalizmem, czyli między odpowiedzialnością indywidualną, a odpowiedzialnością społeczną, to każdy ma inny problem i wyhodował innego potwora.
    Amerykanie dopuścili do nadmiernej koncentracji kapitału, przewagi interesów korporacji nad interesem społecznym.
    Europa przesadziła z regulacjami i socjalem, przeciążając klasę średnią i młodzież (zabierz babci dowód 🙂
    Każdy potrzebuje innego rozwiązania.
    Resume: im bardziej Obama będzie starał się naprawić sprawy, tym wścieklej będzie atakowany. Ja trzymam za niego kciuki. Nawet jeśli błądzi, lub się ogranicza.
    Pozdrawiam

    • zezorro Says:

      Potrzebujemy nadziei jak powietrza. Musimy wierzyć w jutro. Dlatego wiara w Obamę jest dobra i mówię to bez ironii. Przypomnij sobie losy JFK i kilka jego wypowiedzi. Ścieżka jest bardzo wąska i wiedzie nad przepaścią, jak drogi w Peru, albo Alpach. Czy mechanik jest godny zaufania?

  8. Ulica Says:

    Nie wiem, ale fakt, że jakiś anonimowy człowiek w Opolnie Zdrój (prawdziwy koniec świata) dał na mszę za zdrowie i bezpieczeństwo Obamy świadczy o tym, że mechanik nie ma wyjścia. Musi dać radę.

  9. Ronin Says:

    nadzieja matką głupich:) Busha przedstawiano jako prostaka z południa Obama na jego tle uchodził za intelektualistę, ostatnie jego kabotyńskie wpadki..każą przypuszczać ze niewiele się róznią..i jeszcze Ci donatorzy jego kampanii wyborczej …IMHO raczej bedzie starał sie zachować status quo

  10. F Says:

    ZZ, chodzi o to, że chetnie bym poznał wypowiedź Doroty, niekoniecznie muszę się do niej potem odnosić.
    Jest taka możliwość?

Dodaj odpowiedź do Ronin Anuluj pisanie odpowiedzi